2,5-latek wypadł z balkonu na piątym piętrze
Ze śpiączki farmakologicznej wybudzono 2,5-letniego chłopca, który z ciężkimi obrażeniami po upadku z balkonu na piątym piętrze bloku w Bielsku-Białej trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Szpital poinformował, że jego stan jest poważny, ale poprawia się.
Chłopiec wypadł z balkonu 30 sierpnia. Przeżył, bo pod blokiem rosną krzewy, które zamortyzowały upadek. W stanie bardzo ciężkim na pokładzie śmigłowca LPR został przewieziony do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.